Kosmetyk jest opakowany w dużą, miękką tubę o pojemności 170 ml. Zabezpieczenie jest szczelne i nie ma mowy, żeby coś się przypadkiem wydostało na zewnątrz.
W tubie ukryty jest gęsty krem, który po nałożeniu na wilgotną skórę obficie się pieni i znacznie zwiększa objętość. Na pokrycie całej twarzy gęstą pianą wystarczy odrobina kosmetyku - jest dzięki temu szalenie wydajny. Kosmetyk ma ładny, cytrusowy zapach.
Oczyszcza bardzo dokładnie - po zmyciu skóra jest wręcz "tępa", nie zostawia żadnego śliskiego filmu. Po umyciu buzi zawsze używam toniku, żeby pomóc odzyskać skórze właściwe PH i zlikwidować ewentualne pozostałości makijażu. Po użyciu Baking Powder Pore Cleansing Foam na skórze nie zostaje nic - wacik nasączony tonikiem jest zawsze czysty. Z tego wniosek, że ten krem-żel doskonale likwiduje makijaż i pozostawia skórę idealnie czystą :)
Żeby nie było zbyt pięknie - jest to dosyć agresywny preparat i trzeba uważać, żeby nie dostał się do oczu (o czym zresztą ostrzega producent na opakowaniu) - w takim wypadku koszmarnie piecze. Należy trzymać go z dala od błon śluzowych. Osobiście odradzam używania go na podrażnionej w jakiś sposób skórze, bo na pewno nie wpłynie na nią pozytywnie.
Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu - specyfik spełnia swoje zadanie :) Nie był bardzo drogi, zwłaszcza przy tej wydajności - mam wręcz wrażenie, że w ogóle go nie ubywa :P
Na dzisiaj to wszystko, a ja wracam do nauki T_T Życzcie mi powodzenia, bo bardzo mi się przyda...
wygląda przyjemnie, nie znam go zupełnie :)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia na egzaminach!
Ciekawy produkt, nie znam go. Jednak miałam kilka produktów, które również były wielofunkcyjne i jakoś nie byłam do nich przekonana :)
OdpowiedzUsuńto mój absolutny hit! kocham go i nie wyobrażam sobie, żeby mogło go zabraknąć w mojej kosmetyczce :p
OdpowiedzUsuńpowodzenia! :*
przyznamsię nie widziałam wcześniej tego produktu, powodzenia:*
OdpowiedzUsuńMiło, że tak dobrze działa, ale szczypanie mnie trochę zniechęca. Trzymam kciuki za egzaminy :)
OdpowiedzUsuńDla mnie żele do twarzy, które szczypią w oczy, zupełnie odpadają w przedbiegach...
OdpowiedzUsuńPowodzenia! :)