A co dzisiaj? Kiedyś, dawno temu wspominałam o maseczkach Vanedo i opisywałam wersję z wyciągiem z bylicy. Jeszcze przed przyplątaniem się infekcji przetestowałam wersję z ogórkiem i o niej dzisiaj słów kilka :)
Vanedo Beauty Friends Cucumber Essence Sheet Mask
Ta konkretna wersja ma za zadanie nawilżyć, zmiękczyć i ukoić naszą skórę. Ekstrakt z ogórka ma być tutaj pomocny w zwężeniu porów. Brzmi jak produkt w sam raz dla mnie :P Poniżej macie instruktaż pisemny i obrazkowy :)
Ostatnio miałam trochę gorzej nawilżoną skórę (zaniedbałam się w tej sesji) więc ochoczo sięgnęłam po maseczkę. Oczyściłam twarz, stonizowałam i nałożyłam sobie maseczkę, co widać na zdjęciu poniżej ;)
Płachta była bardzo dobrze nasączona, ale nic nie ściekało mi po szyi, więc mogłam sobie spokojnie poczekać przepisowe 15 minut, otoczona delikatnym, ogórkowym zapachem.
Co z działaniem?
Gdy zdjęłam maseczkę, byłam zdziwiona, jak niewiele esencji zostało na skórze. W przypadku wersji z bylicą płynu zostawało bardzo dużo i musiałam go wręcz ścierać częściowo z buzi. Tym razem nie było czego, w dodatku pozostałości bardzo szybko się wchłonęły. Najwyraźniej moja skóra naprawdę potrzebowała takiego domowego zabiegu.
Maseczka mnie nie podrażniła, ani nie zapchała. Skóra znacznie zyskała na sprężystości i została wygładzona - efekt utrzymał się jeszcze ok. 2 dni po aplikacji. Pory naprawdę zostały widocznie zmniejszone - za to największy plus.
Maseczka spełniła moje oczekiwania i chętnie zakupię sobie kilka sztuk na zapas :)
Znacie Vanedo? Lubicie sheet mask? ;)
Podoba mi się taka forma maseczki – szczególnie cudowna jest prostota używania, czasem po dziurki w nosie mam ścierania rozmaitych papek z twarzy. Niestety, dwie sheet maski, które wypróbowałam, nie spełniły moich oczekiwań, ale tą mnie zachęciłaś!
OdpowiedzUsuńMi się w ogóle rzadko chce nakładać jakiekolwiek maseczki - lenistwo ;d Ale faktycznie taka forma jest jeszcze najwygodniejsza :D
UsuńNie znałam do tej pory, ale skutecznie mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńVanedo ma miliard wersji, myślę, że każda znajdzie coś dla siebie :D
UsuńOch Ty kusicielko :D
Usuńuwielbiam te płachtowe maski, tej nie znam, jakoś najczęściej sięgam po Purederm :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, a ja z kolei nie kojarzę Purederm, muszę sprawdzić :)
Usuń